
Poncz listopadowy
Nie ma lepszej pory na wypróbowanie tego przepisu niż końcówka listopada, kiedy dni są coraz zimniejsze i przyda się każdy sposób na rozgrzanie i poprawę nastroju.
Nie ma lepszej pory na wypróbowanie tego przepisu niż końcówka listopada, kiedy dni są coraz zimniejsze i przyda się każdy sposób na rozgrzanie i poprawę nastroju.
Zimowa herbata z przyprawami to napój w sam raz na zimowy wieczór z książką – rozgrzewa, koi słodyczą cynamonu i pięknie pachnie w całym domu.
Karaibska kawa z rumem i malibu to kawa w klimacie Irish Coffee – czyli z alkoholem. Polecam wszystkim miłośnikom irlandzkiej kawy.
Mocna, czarna herbata, cytryna i cukier – czyli klasyczne połączenie idealne na zimne wieczory.
Masala chai to propozycja w sam raz na zimę – jest rozgrzewająca, ma korzenny smak, ale nie jest bardzo ostra.
Kawa po tajlandzku to bardzo efektowna kawa, której zrobienie jest znacznie prostsze, niż można przypuszczać. W przeciwieństwie do Latte, nie może się nie udać.
Biała czekolada z przyprawami, oczywiście na gorąco, to coś w sam raz na niedzielne śniadanie albo na poprawę nastroju – jest słodka, rozgrzewająca i pyszna.
Kawa z dodatkiem rozpuszczonej czekolady z przepisu zaczerpniętego z „Małej wielkiej księgi koktajli”.
Kawa o bardzo intensywnym smaku dyni – w sam raz na jesienne popołudnie.
W Pijalni czekolady Wedla jest tyle pyszności, że nigdy nie wiem, na którą czekoladę się zdecydować. Dzisiaj proponuję czekoladę z malinami, która w smaku jest dokładnie taka, jaką pamiętam z Pijalni Wedla.