Niektóre drinki są kultowe, inne mają styl. A jeszcze inne mają… Jamesa Bonda. Vesper Martini to ten przypadek, który łączy wszystko: jest kultowy, stylowy, no i wypromowany przez najbardziej znanego agenta na świecie. Tylko uwaga – to nie jest klasyczne Martini, które pijesz w eleganckim barze z oliwką i nonszalanckim uśmiechem. Vesper Martini ma pazur. I nie udaje, że nie.

To drink konkretny, ostry w smaku, z charakterem. Nie każdemu podejdzie od razu – ale jeśli już, to na zawsze.

Vesper Martini – przepis na drink

Składniki:

  • 60 ml ginu

  • 20 ml wódki

  • 10 ml likieru Lillet Blanc (lub innego białego wytrawnego wermutu)

  • skórka z cytryny do dekoracji

Przygotowanie

Do shakera wlewamy gin, wódkę i Lillet Blanc. Dodajemy kostki lodu i wstrząsamy energicznie przez kilka sekund. Przelewamy do kieliszka koktajlowego i dekorujemy skręconą skórką z cytryny.

Shaken, not stirred

W oryginalnej wersji Bond prosił o drink „wstrząśnięty, nie mieszany” – i rzeczywiście, Vesper Martini najlepiej wypada, gdy jest porządnie schłodzony i napowietrzony przez shaking. Więc zamiast mieszać – sięgnij po shaker. (Jeśli jeszcze go nie masz, to dobry moment, żeby zerknąć do naszego sklepu z akcesoriami dla domowego barmana 😉)

Vesper vs. klasyczne Martini – czyli co jest czym?

Na blogu 2drink.pl pisaliśmy już o klasycznym Martini z ginem i wermutem, o nowoczesnym i słodszym Espresso Martini, a także o różnych modyfikacjach tego kultowego drinka.

I tu ważne: Vesper Martini to inna bajka.

  • Klasyczne Martini to gin + wytrawny wermut, mieszane w szklance barmańskiej.

  • Espresso Martini to wódka + kawa + likier kawowy – zupełnie inna kategoria.

  • A Vesper to miks ginu, wódki i Lillet – ostrzejszy, bardziej wytrawny, bez oliwki i bez kompromisów.

Zresztą, jeśli chcesz sobie przypomnieć tamte przepisy – tu je znajdziesz:

Modyfikacje Vesper Martini

Vesper ma dość sztywną recepturę, ale to nie znaczy, że nie można się pobawić. Oto kilka pomysłów:

1. Lżejsza wersja:
Zamiast 60 ml ginu daj 40 ml i zwiększ ilość wermutu do 20 ml – drink będzie łagodniejszy, bardziej cytrusowy.

2. Z bittersami:
Jedna kropla pomarańczowego bittersa doda głębi i aromatu – delikatna zmiana, a efekt duży.

3. Vesper z tonikiem?
Brzmi jak herezja, ale… jeśli masz ochotę, możesz wlać mniej alkoholu i dopełnić tonikiem – wersja „spritzowana”, idealna na upał.

4. Vesper różowy:
Gin malinowy + różowy Lillet (Rose) – wersja Instagramowa, ale zaskakująco smaczna. I wygląda jak drink z wakacyjnego snu.

A wersja bezalkoholowa?

W przypadku Vespera bez alkoholu… nie da się zrobić idealnej kopii. Ale jeśli chcesz coś w tym klimacie, to:

  • bezalkoholowy gin (np. z jałowcem i cytryną)

  • bezalkoholowa wódka (jeśli masz, ale można pominąć, bo szczerze mówiąc, nie widzę specjalnie sensu w piciu akurat bezalkoholowej wódki)

  • bezalkoholowy aperitif lub biała herbata z odrobiną syropu cytrynowego

  • lód, shaker, skórka cytryny – i gotowe

Czy to ma sens? Moim zdaniem nie bardzo, tym bardziej, że jest całe mnóstwo innych, ciekawych bezalkoholowych drinków do wypróbowania.

vesper martini