Drink Orgazm – o intrygującej nazwie i przepysznym, delikatnym smaku. Polecam każdemu!
Drink Orgazm do rewelacyjne połączenie doskonale pasujących do siebie smaków – kawowego, śmietankowego i mlecznego. Do tego przez szejkowanie z kostkami lodu drink jest mocno zmrożony, więc smakuje wyśmienicie. Polecam jako słodki deser po obiedzie – mocy drinka właściwie nie czuć, także trzeba uważać, żeby nie przesadzić z ilością :) A w podobnym klimacie polecam także Zimną krówkę albo moje najnowsze odkrycie – MARSjanina.
Drink Orgazm – przepis
Składniki:
- 30 ml likieru Baileys
- 30 ml likieru Kahlua
- 30 ml mleka zagęszczonego niesłodzonego
- kostki lodu
Przygotowanie:
Wszystkie składniki wstrząsamy w shakerze z kostkami lodu. Przecedzamy do kieliszka koktajlowego.
Drink Orgazm – pomysły na modyfikacje
Jak zwykle nie może u nas zabraknąć pomysłów na modyfikacje tego drinka. A jest tu co robić, bo mamy składniki, które dobrze znoszą różne „podmianki” :)
-
Screaming Orgasm: Dodanie wódki do klasycznego przepisu nadaje drinkowi większej mocy i intensywności. Składniki to równe części Baileys, Kahlúa, Amaretto i wódki, często z dodatkiem mleka lub śmietanki.
-
Orgazm z Amaretto: Wzbogacenie drinka o likier Amaretto dodaje nuty migdałowe, które doskonale komponują się z kawowym i śmietankowym profilem.
-
Orgazm z syropem waniliowym: Dodatek syropu waniliowego podkreśla deserowy charakter drinka, czyniąc go jeszcze bardziej aksamitnym i słodkim.
-
Orgazm pod palmą: Zastąpienie Kahlúa likierem kokosowym (np. Malibu) wprowadza egzotyczny akcent, idealny na letnie wieczory.
-
Multiple Orgasm: Rozbudowana wersja z dodatkiem białego rumu i bitej śmietany, która tworzy bogatszą i bardziej kremową konsystencję.
Te wariacje pozwalają dostosować drink Orgazm do indywidualnych preferencji smakowych, oferując różnorodność doznań przy zachowaniu jego charakterystycznej kremowości i słodyczy.
Drink Orgazm w wersji bezalkoholowej – jak zrobić?
Czy taki drink, w którym mamy dwa alkohole i mleczko, może w ogóle mieć swoją bezalkoholową wersję? Jak to mówią: jak się bardzo chce, to można :) Chociaż nie zawsze jest sens.
Tu zamiast likieru Bailyes możemy użyć np. syropu Irish Cream, Kahluę zastąpić syropem kawowym i dodać do drinka mleczko. Tyle że otrzymamy tak naprawdę mleczko z dwoma syropami. Sami musicie ocenić, czy warto się trudzić :)
Polecam z dodatkiem Amaretto ??
Super ten drink orgazm polecam misia
Do tego jeszcze 30ml syropu waniliowego i jest idealny (ocena od klientów) :)
Aj, przepraszam, inny przepis robię, źle przeczytałem, nazwa w takim razie też się zmienia:
30ml Baileys
30ml Malibu
30ml mleczka skondensowanego
30ml syrop waniliowy
Przepyszny, cudowny drink! Polecam!!!
oh, yeah :D
lubię ten drink ;)
pozdrawiam,
Szana,
http://www.gastronomygo.blogspot.com