Gin z tonikiem – przepis na drink, który zawsze się sprawdza

utworzone przez | maj 30, 2025 | Drinki, Drinki z ginu, Wszystkie przepisy | 0 komentarzy

Niektóre drinki są jak mała czarna – proste, szybkie, niezawodne. Tak właśnie działa Gin & Tonic. Robisz go w dwie minuty, nie wymaga kombinowania, a mimo to wygląda jak coś „z wyższej półki”. A do tego – i to jest najpiękniejsze – można go przerabiać na sto różnych sposobów, w zależności od tego, na co masz ochotę. Ziołowy? Owocowy? Słodszy? Wytrawny? Wszystko się da.

To taki drink, który można pić i w szkle do whisky, i w kieliszku do wina, i w dużym słoiku (jeśli bardzo się uprzesz). Ale najwięcej przyjemności sprawia jego miksowanie – i o tym dzisiaj będzie.

A fanom prostych drinków z ginu polecam jeszcze drinka Tom Collins oraz Gin Fizz

Gin z tonikiem – przepis na drink

Składniki:

  • 40 ml ginu

  • tonik do dopełnienia

  • kostki lodu

  • skórka cytryny do dekoracji

Przygotowanie:

Do szklanki na kostki lodu wlewamy gin, dopełniamy tonikiem, delikatnie mieszamy. Dekorujemy skórką cytryny.

Jaki gin wybrać?

Tu naprawdę możesz iść na całość, bo gin to jeden z tych alkoholi, które występują w dziesiątkach wersji. Na start dobrze sprawdzi się klasyczny London Dry Gin – jak Beefeater, Bombay Sapphire czy Tanqueray. Mają wyraźny jałowcowy smak, który idealnie pasuje do toniku. Polski Gin Lubuski też nie jest zły jakby co :)

Ale jeśli chcesz czegoś innego, sięgnij po gin smakowy: limonkowy, grejpfrutowy, ogórkowy – jaki tylko znajdziesz Taki gin z tonikiem od razu nabiera nowego charakteru, bez żadnego kombinowania z dodatkowymi składnikami.

Tonik też robi różnicę

Nie każdy tonik smakuje tak samo – serio. Możesz wybrać klasyczny, lekko gorzki, ale są też wersje cytrusowe, ogórkowe, różane czy z dodatkiem przypraw. Wybierając tonik, kieruj się zasadą: jeśli lubisz go pić solo, to z ginem też będzie dobrze. Nie trzeba najdroższego – ważne, żeby Ci smakował. Mój faworyt to zdecydowanie różowy tonik, chociaż prawda jest taka, że lubię tonik i każdy mi smakuje :) Tonik zero też tutaj się nada.

Gin z tonikiem w wersji podstawowej – i co dalej?

Podstawowa wersja jest super, ale to dopiero początek. Gin z tonikiem to taki biały t-shirt w świecie drinków – wszystko do niego pasuje. Poniżej masz kilka modyfikacji, które możesz wypróbować bez żadnego wysiłku:

Zobacz też:  Gin Fizz

Gin z tonikiem – pomysły na modyfikacje

1. Cytrusowo:
Zamiast samej cytryny dorzuć też limonkę, pomarańczę albo różowego grejpfruta. Plasterek owocu zmienia wszystko.

2. Z ogórkiem:
Kiedyś myślałam, że to dziwne – do czasu, aż spróbowałam. Plasterki świeżego ogórka + klasyczny gin = idealne orzeźwienie.

3. Z rozmarynem albo bazylią:
Zioła robią robotę. Dorzuć gałązkę rozmarynu, a od razu masz drink w stylu „premium”. Bazylia daje lekko pikantny twist. A jeśli masz ochotę na dodatkową dawkę egzotyki i czegoś niezwykłego, spróbuj dodatku tajskiej bazylii, która smakuje anyżkowo. Tajską bazylię możesz kupić w dużych supermarketach.

4. Jagodowo-malinowy:
Garść mrożonych owoców zamiast kostek lodu – drink wygląda bosko i nabiera lekkiego aromatu. Idealny na imprezę. Ewentualnie kostki lodu z zamrożonymi w środku owocami – to też fajny pomysł, dodaje drinkowi pięknego wyglądu i niecodziennego, odświętnego charakteru.

5. Z tonikiem o smaku:
Czarny bez, grejpfrut z miętą czy limonka z miętą? Brzmi ekstrawagancko, ale to wszystko znajdziesz w gotowych tonikach. Gin z takim dodatkiem już nie potrzebuje nic więcej.

6. Kolorowe kostki lodu:
Zamroź wcześniej plasterki cytrusów, listki mięty albo maliny w kostkach lodu. Efekt wizualny = wow. Polecam też spróbować wariacji z niebieskimi kostkami lodu, czyli z dodatkiem kilku kropli syropu lub likieru blue curacao.

Bezalkoholowa wersja? Jasne, że tak

Gin & Tonic bez alkoholu to już klasyka. Wystarczy:

  • bezalkoholowy gin (jest ich coraz więcej na rynku),

  • ulubiony tonik,

  • kostki lodu, dodatki, dekoracje – wszystko jak w wersji klasycznej.

Smak? Naprawdę przyjemny. Nie identyczny jak z procentami, ale orzeźwiający, ziołowy i stylowy. Idealny, gdy chcesz coś „dorosłego”, ale bez efektów ubocznych.

gin z tonikiem

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

5 × trzy =