Jeśli latem kawa to dla Ciebie obowiązkowy punkt dnia, ale nie masz ochoty na gorący kubek parującego espresso, prawdopodobnie szukasz czegoś na zimno. I wtedy pojawiają się dwa hasła: iced coffee i kawa cold brew. Brzmią podobnie, ale różnią się od siebie bardziej, niż mogłoby się wydawać.
W tym wpisie wyjaśnię, co je różni, jak się je przygotowuje i kiedy warto sięgnąć po jedno, a kiedy po drugie. Wszystko na luzie i z praktycznego punktu widzenia, bez kawowego zadęcia.
Jeśli chcesz zrobić swoją pierwszą kawę cold brew, to tu masz wpis, w którym mówię, co i jak: jak zrobić cold brew w domu
Iced coffee – czyli kawa z lodem
To najprostsze, najbardziej klasyczne rozwiązanie. Zaparzasz kawę w tradycyjny sposób – może to być espresso, przelew, kawa z kawiarki – a potem po prostu studzisz ją i podajesz z lodem. Możesz dodać mleko, syrop smakowy albo wypić ją czarną – jak lubisz.
Najważniejsze jest to, że iced coffee powstaje z gorąco parzonej kawy, która została później schłodzona. To oznacza, że zachowuje charakterystyczną kwasowość i goryczkę, które znamy z klasycznego espresso.
Zalety iced coffee:
- szybko się ją robi, jeśli masz już zaparzoną kawę
- smakuje jak klasyczna kawa, tylko na zimno
- można dodać mleko, lód, syropy – pełna dowolność
Wady iced coffee:
- jeśli nie schłodzisz jej odpowiednio szybko, może wyjść kwaśna
- czasem bywa wodnista, zwłaszcza gdy lód się rozpuści
Kawa cold brew – kawa „zaparzana” na zimno
Cold brew to zupełnie inna bajka. Zamiast parzyć kawę na gorąco, zalewasz ją zimną wodą i odstawiasz na wiele godzin – najczęściej na noc. Kawa powoli „parzy się” na zimno, dzięki czemu uzyskujesz napój mniej kwaśny, łagodniejszy i… często mocniejszy. Oczywiście określenie „parzy się” nie jest tu może najtrafniejsze, bo zaparzanie to proces z użyciem wrzątku lub gorącej wody, ale z braku lepszego określenia, użyjmy tego :)
To nie jest kawa do wypicia od razu. To kawa, którą przygotowujesz z wyprzedzeniem, ale za to efekt jest świetny: kawa cold brew jest aksamitna, lekko słodkawa, bardzo orzeźwiająca i świetnie komponuje się z syropami smakowymi czy mlekiem.
Zalety kawy cold brew:
- łagodniejszy smak, mniej kwasowości i goryczy
- bardzo orzeźwiająca
- można przygotować więcej na zapas i trzymać w lodówce kilka dni
Wady kawy cold brew:
- trzeba planować z wyprzedzeniem (minimum 8-12 godzin „parzenia”)
- potrzebujesz grubo zmielonej kawy i odrobiny cierpliwości
To co wybrać – kawę cold brew czy iced coffee?
Odpowiedź brzmi: to zależy. Jeśli rano zapominasz o wszystkim i masz ochotę na zimną kawę już-teraz-natychmiast, iced coffee będzie lepszym wyborem. Zaparz espresso, wrzuć lód, mleko, cokolwiek i gotowe.
Ale jeśli lubisz mieć coś gotowego w lodówce, jesteś fanką delikatniejszego smaku i masz ochotę eksperymentować z dodatkami, to cold brew jest dla Ciebie.
Ja najczęściej robię tak: cold brew przygotowuję sobie hurtowo latem na kilka dni i potem próbuję różnych wariacji smakowych. A kiedy mam ochotę na coś klasycznego, a nie mam zapasów cold brew to po prostu parzę espresso i robię szybką iced coffee z mlekiem i lodem.
Którą kawę wybrać?
- Chcesz kawy na szybko, smak jak z espresso → iced coffee
- Lubisz łagodny smak, masz czas i planujesz z wyprzedzeniem → cold brew
- Szukasz kawy jako bazy do kreatywnych napojów → zdecydowanie cold brew
A Ty? Masz swoją ulubioną wersję? Daj znać w komentarzu, którą kawę wolisz – cold brew czy klasyczną z lodem.

Od 2011 roku na blogu 2drink.pl dzielę się swoimi pomysłami na pyszne napoje (drinki, koktajle owocowe, kawy, nalewki itp.). Jestem autorką książek z przepisami: „Proste drinki”, „Proste shoty”, „Drinki świata”, „Bezalkoholowe drinki i napoje”, które sprzedały się w ponad 50 tysiącach egzemplarzy. Zachęcam do wspólnego eksperymentowania! :)
0 komentarzy