Zaskakujący asortyment na wyciągnięcie ręki
To, co kiedyś było trudne do zdobycia, dziś jest standardem w ofercie największych sieci handlowych. Klienci szukający smacznych, winiarskich doznań bez procentów mają coraz większy wybór. W poszukiwaniu dobrego smaku bez alkoholu warto zacząć od miejsca, gdzie robimy codzienne zakupy. Sklepy zaskakują coraz bogatszą ofertą na wino bezalkoholowe. Biedronka, Lidl, Kaufland, Carrefour – te sieci dostrzegły potencjał i na stałe włączyły bezalkoholowe wina do swojego asortymentu, często w naprawdę atrakcyjnych cenach. To ogromne ułatwienie, bo nie musimy już szukać po specjalistycznych winiarniach. Poza tym możesz je kupić w każdym sklepie z alkoholami oraz przez Internet. Możliwości nabycia tego bezprocentowego napoju są naprawdę ogromne.
Dlaczego wino bezalkoholowe ma coraz więcej zwolenników?
Co stoi za tą rosnącą popularnością? Sekret tkwi w świadomości i zmianie stylu życia. Współczesny konsument jest coraz bardziej fit, dba o zdrowie, kalorie i lepsze samopoczucie. Wino bezalkoholowe jest idealną odpowiedzią na te potrzeby. Ma zazwyczaj znacznie mniej kalorii niż jego alkoholowy odpowiednik (usuwanie alkoholu często wiąże się z usunięciem części cukrów) i pozwala w pełni cieszyć się smakiem oraz klimatem celebrowania posiłku czy spotkania, bez obawy o następny poranek, czy kolizję z dietą. To opcja dla kierowców, przyszłych mam, osób na lekach lub po prostu tych, którzy cenią sobie mindfulness przy piciu.
Czy wino bezalkoholowe smakuje jak prawdziwe?
Technologia produkcji poszła daleko do przodu. Wino bez alkoholu już dawno przestało być sokiem udającym trunek. Najlepsze wina bezalkoholowe są tworzone przez delikatne usunięcie alkoholu (najczęściej metodą destylacji próżniowej lub odwróconej osmozy) już po zakończeniu fermentacji. Dzięki temu zachowują większość oryginalnych aromatów i profilu smakowego oryginalnego wina. Oczywiście, brakuje im charakterystycznego uczucia, jakie następuje w organizmie po wypiciu alkoholu, ale w zamian dostajemy lekkie, orzeźwiające trunki, które świetnie pasują do jedzenia. Czerwone wina bywają tu większym wyzwaniem, ale lekkie i wytrawne białe, a zwłaszcza wina musujące, potrafią naprawdę pozytywnie zaskoczyć.
Trend, który zostanie z nami na dłużej
Rosnąca dostępność wina bezalkoholowego w Biedronce, Lidlu i innych popularnych miejscach to dowód, że ten segment nie jest już efemerydą. Jest to dojrzały trend, który idealnie wpisuje się w nowoczesny styl życia, stawiający na zdrowie, umiar i świadome wybory. Konsumenci nie chcą rezygnować z przyjemności smaku i celebracji, a branża odpowiada im produktem, który to umożliwia. Jeśli jeszcze go nie próbowałeś, teraz jest najlepszy moment.
(artykuł sponsorowany)


0 komentarzy